Sztokholm

Jednodniówka w Sztokholmie


Sztokholm, stolica Szwecji nie należy do tanich destynacji. Dobrym rozwiązaniem jest jednodniowa wyprawa pozwalająca chociaż w niewielkim stopniu poczuć klimat miasta. Nie jesteśmy zwolennikami chodzenia od jednego muzeum do drugiego, więc jeden dzień w zupełności nam wystarczył. Gęsta siatka połączeń lotniczych z Gdańska pozwala na 15 godzinny pobyt. Upolowanie biletu za 78 zł jest bardzo proste. W naszym przypadku zostały odliczone punkty z konta Wizz. Kolejna darmowa podróż samolotem.  Lot na pokładzie linii Wizzar rozpoczyna się o 6 rano. O tej godzinie jest spory ruch na lotnisku, ale lecąc jedynie z bagażem podręcznym 1,5 godziny w zupełności wystarcza na bezstresową odprawę. Po godzinie i dziesięciu minutach lądujemy na lotnisku Sztokholm-Skavsta, położonym w gminie Nykoping. Tanie linie mają to do siebie, iż lotniska są rozlokowane na obrzeżach docelowych miast. Skavsta to port lotniczy oddalony od centrum Sztokholmu aż o 100 km. To największa odległość jaką do tej pory mieliśmy do pokonania latając tanimi liniami. Do plusów należy dobre skomunikowanie ze stolicą. Nie jest to jednak tania podróż. Bilet w obie strony to koszt 278 SEK (130 zł) http://www.flygbussarna.se/en/skavstaTańszym rozwiązaniem, z którego skorzystaliśmy to prywatny przewoźnik Luxor Travel. Firma prowadzona przez Polaków, polecamy, szybciej niż autobusem i za 200 SEK (93 zł) w obie strony. Najlepiej kontaktować się z nimi przez Facebooka https://www.facebook.com/pg/luxortravelse/about/?ref=page_internal Przed dziewiątą docieramy do samego centrum. Wysiadamy przy hotelu Radisson Blu Royal Viking, tuż przy Central Station na ulicy Vasagatan. Będąc na lotnisku zabraliśmy mapę miasta, na której kierowca busa pozaznaczał nam ciekawe miejsca. Umawiamy się na kurs powrotny i ruszamy zwiedzać. 
Sztokholm położony jest na 14 wyspach połączonych ze sobą 53 mostami, oraz na lądzie stałym nad zatoką Saltsjon i jeziorem Melar wraz z  łączącą je cieśniną Norrstrom. Cały archipelag sztokholmski liczy ponad 24 tys. wysp, wysepek i skał przybrzeżnych. Z tego względu często miasto nazywane jest Wenecją Północy. Naszą wędrówkę rozpoczynamy na północ. Ulicą Drottninggatan docieramy do dzielnicy Vasastaden (Vasastan). Wchodzimy na wzgórze parku Observatorielunden skąd roztacza się niezły widok na miasto. Mieści się tam stacja meteorologiczna, która nieprzerwanie od 1756 roku codziennie mierzy temperaturę powietrza. Jest to najstarszy na świecie ciągły zapis temperatury.


Parku Observatorielunden

Dalej udajemy się do dzielnicy Ostermalm. Naszym celem jest stadion olimpijski, który w 1912 roku był główną areną Letnich Igrzysk Olimpijskich. Stadion leży przy szerokiej ulicy Valhallavagen. Trafiliśmy na lekkoatletyczny mecz juniorów pomiędzy Szwecją a Finlandią. Dzięki temu bez problemu mogliśmy zwiedzić stadion. 


Stadion Olimpijski

Mecz lekkoatletyczny Szwecja - Finlandia

Stadion Olimpijski

Powoli przemieszczamy się w kierunku historycznej dzielnicy Gamla Stan czyli starego miasta. Po drodze przechodzimy przez spory park Humlegarden. Mieści się w nim szwedzka biblioteka narodowa - Biblioteka Królewska. 

 Spy Bar - jeden z najbardziej znanych klubów w Szwecji z pięknym widokiem na Stureplan

Ulica Biblioteksgatan

W następnym parku Kungstradgarden robimy sobie przerwę. Jest to jeden z najstarszych parków w stolicy. Otaczają go liczne kawiarnie i restauracje, odbywają się tutaj różne imprezy plenerowe, koncerty. Trafiamy na spory tłum ludzi, porozstawiane namioty i transparenty. Okazuje się, iż szykuje się kolejna dzisiaj impreza sportowa. Trwały bowiem zapisy do biegu pół-maratońskiego.

 Parku Kungstradgarden - zapisy do biegu

Trasa półmaratonu 

Po krótkim odpoczynku docieramy do jednej z większych atrakcji Sztokholmu czyli Zamku Królewskiego - Kungliga Slottet. Jest to oficjalna rezydencja królewska w Sztokholmie. Rodzina Królewska nie mieszka tu na stałe, zamek używany jest podczas oficjalnych wizyt i wydarzeń państwowych. Udajemy się zobaczyć uroczystą zmianę warty na zewnętrznym dziedzińcu pałacowym. Przyciąga ona codziennie po godzinie dwunastej wielu turystów. Tak też było tym razem. 

Zewnętrzny dziedziniec pałacowy
                               
Przygotowania do zmiany warty

Turyści w oczekiwaniu na uroczystą zmianę warty

Po tym spektaklu kluczymy po starych, wąskich uliczkach otoczonych średniowiecznymi i renesansowymi budynkami. Całe stare miasto jest bardzo zwarte, nieco mniejsze niż podobne dzielnice w innych europejskich stolicach. 

Wąskie uliczki starego miasta
Stortorget - rynek w Sztokholmie, centralny punkt dzielnicy Galma Stan

Studnia na rynku Stortorget

Muzeum Nobla

Kungliga Operan - Opera Królewska

Risdaghuset - siedziba parlamentu szwedzkiego i Szwedzkiego Banku Narodowego


Grand Hotel Sztokholm


Następnie udajemy się na południe miasta do dzielnicy Sodermalm. Uważa się ją za wyspę lecz od południowej strony oddzielona jest od stałego lądu jedynie kanałem. Tuż po opuszczeniu Galma Stan natrafiamy na platformę widokową Gondolen. Na samej górze mieści się restauracja Eriks Gondolen. Unosi się między niebem a morzem na wysokości 33 m skąd rozpościera się niesamowity widok na jezioro Melar. Kiedyś można było wjechać na sam szczyt windą od strony głównej ulicy w łączniku pomiędzy wieżowcami. Drzwi były zamknięte. Trzeba więc wejść po schodach, które zaczynają się na ulicy Klevgrand.

Wieża widokowa - Gondolen

Panorama miasta z Gondolen

W oddali po lewej wesołe miasteczko Grona Lund (widok z Gondolen)

Całe północne wybrzeże Sodermalm ma charakter urwisk o wysokości 25-35 metrów. Wchodzimy na jedno z nich, Monteliusvagen. Wdłuż całej skarpy prowadzi deptak z miejscami do odpoczynku i obserwacji panoramy miasta. W najwyższym punkcie rozpościera się niesamowity widok na zatokę Riddarfjarden i całą starówkę.

Uliczka Brannkyrkagatan w drodze na deptak Monteliusvagen


Riddarholmen - mała wyspa stanowiąca część Galma Stan (widok ze wzgórza Monteliusvagen)


Stadshuset - ratusz miejski


Widok na Galma Stan z deptaku Monteliusvagen

Kolejnym punktem naszej wycieczki jest wyspa Djurgarden.  Znajduje się tam najpopularniejsze muzeum – Muzeum Vasa. Po drodze napotykamy biegaczy rywalizujących w półmaratonie. Co rusz na trasie biegu stoją różne grupki kibiców, orkiestry i "pomponiary".

Półmaraton

Wzdłuż całej trasy doping kibiców

Te torby to rzeczy biegaczy do odebrania na mecie biegu

Przechodzimy przez piękny bulwar Strandvagen. Jest to najdroższa ulica w Sztokholmie. Długi deptak rozpościera się pomiędzy knajpkami i cumującymi łodziami. Idealne miejsce na spacery i odpoczynek. Na Djurgarden jest bardzo dużo terenów zielonych, kluczymy po parkach odpoczywając w zaciszu miasta.  


Bulwar Strandvagen


Widok na bulwar z mostu prowadzącego do Djurgarden


Posąg króla Karola X Gustawa przed budynkiem Muzeum Nordyckiego
    

Budynek w kształcie łodzi - Muzeum Vasa
Na koniec udajemy się jeszcze do dzielnicy Kungsholmen, gdzie stoi jeden z symboli stolicy, czyli ratusz miejski - Stadshuset. W ratuszu w sali błękitnej od 1934 roku wydawane są uroczyste przyjęcia na cześć laureatów Nagrody Nobla. 


Fasada ratusza od strony Sodermalmu

Widok na Kościół na Riddarholmen

Waterfront - budynek, który łączy w sobie funkcje hotelu, centrum konferencyjnego i węzła przesiadkowego, ponieważ znajduje się nad peronami dworca centralnego.


Powoli zbliża się godzina 19.00, czyli pora odjazdu naszego busa na lotnisko Skavsta. Udajemy się na parking przy ulicy Klarabergsviadukten. Jest to na wiadukcie tuż przy dworcu centralnym. Po dwudziestej meldujemy się na terminalu, odprawiamy się i o 21.40 wylatujemy do Gdańska. Przed 23.00 szczęśliwie lądujemy.

Podsumowanie - ogólne koszty dla dwóch osób

Loty -GDN-NYO, NYO-GDN - 0 zł (punkty z karty Raiffeisen)
Bus: Lotnisko - Sztokholm RT - 200 SEK x 2 osoby = 400 SEK (186 zł)
Wydatki na miejscu - 100 SEK (47 zł)
Ubezpieczenie - 10 zł
Parking w Gdańsku - 30 zł
Paliwo  na dojazd do Gdańska - 220 zł

RAZEM dwie osoby - 493 zł czyli niecałe 247 zł na osobę
 



  




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz